Michał Wojciechowski

Po wakacyjnej przerwie członkowie Szkolnego Koła Turystycznego znów ruszyli na szlaki. Trasa rajdu wiodła z łódzkiego osiedla Radogoszcz do Zgierza, a konkretniej do „Miasta Tkaczy” w tej miejscowości. Wędrówka nie była zbyt długa, pogoda dopisała, więc nie zdążyliśmy się porządnie zmęczyć, a już dotarliśmy do mety wycieczki (jako pierwsi), czym wprowadziliśmy w osłupienie obsługę rajdu, która jeszcze nie zdążyła przygotować kiełbasek na grillu. Na szczęście w skansenie w „Mieście Tkaczy” mogliśmy zwiedzić muzeum zabawek. Oglądaliśmy tam dziecięce lalki z minionych lat. Najstarsze były jeszcze z XIX wieku. Zgodnie stwierdziliśmy, że w dzisiejszych czasach takie zabawki wywołałyby tylko koszmary nocne u dzieci, proszę tylko spojrzeć na zdjęcia:). No cóż obyczaje i mody ulegają ciągłym zmianom, w tym wypadku chyba na lepsze. W międzyczasie kiełbaski były gotowe. Posililiśmy się i ruszyliśmy na przystanek ŁKA. Stąd koleją w 25 minut byliśmy na łódzkich Chojnach, gdzie zakończyliśmy pierwszy tegoroczny rajd. Następny 10 listopada z mocnym motywem patriotycznym. Wszak 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości zobowiązuje. Już teraz zapraszamy wszystkich chętnych!

Za nami drugi tydzień półkolonii letnich (swoją drogą jak ten czas „leci”, ale spokojnie jeszcze sporo wakacji przed nami:)). Upłynął on na sportowo (zajęcia na basenie, obiektach sportowych szkoły i MOSiR). Mogliśmy poznać kilkoro wyśmienitych sportowców. Naszą szkołę odwiedziła pani Agata Sawicka – libero siatkarskiej drużyny Developres Rzeszów, reprezentantka Polski oraz wielokrotna medalistka mistrzostw Polski w siatkówce, która opowiadała nam o karierze zawodowego sportowca, o euforii i radości, ale też o wyrzeczeniach i poświęceniu, towarzyszących życiu profesjonalnego zawodnika. Natomiast w hali MOSiR, przy ulicy Skorupki, zajęcia sportowe prowadzili dla nas panowie: Marek Chojnacki i Piotr Szarpak – byli, doskonali piłkarze ŁKS i Widzewa, dzisiaj trenujący dzieci i młodzież. Nie mogło oczywiście zabraknąć zajęć plastyczno – technicznych. Bardzo atrakcyjne było spotkanie w banku PKO BP, podczas którego pogłębiliśmy swoja wiedzę ekonomiczną, a wszyscy chętni mogli nawet zasiąść w fotelu prezesa! Pancernik i żyrafa, także na długo zapadną w naszej pamięci…Nudno na pewno nie było, to oczywista oczywistość:). Zresztą wystarczy popatrzeć na zdjęcia z linku…i wszystko jasne. Na koniec Pani Dyrektor pożegnała część dzieci i nauczycieli, którzy skończyli już udział w półkoloniach. Z resztą z Was widzimy się w III tygodniu. Do zobaczenia!

Za nami pierwszy tydzień półkolonii letnich. Program zajęć był różnorodny, ale priorytetem była zawsze aktywność ruchowa na świeżym powietrzu, o ile warunki pogodowe, bądź specyfika zajęć na to pozwalały. Dzieci mogły rozwijać swoje pasje i zainteresowania. Najważniejsze kwestie bezpieczeństwa podczas wypoczynku w różnych miejscach przedstawili nam funkcjonariusze policji, którzy w pierwszym dniu wakacji odwiedzili naszą szkołę. Z najważniejszych atrakcji warto wymienić: warsztaty plastyczne i artystyczne, zajęcia ruchowe indywidualne i gry zespołowe: na boiskach szkolnych, placu zabaw, sali gimnastycznej, zajęcia kung -fu. Poza tym wycieczki: na basen, do kręgielni, do sali zabaw…Na nudę nikt nie narzekał. Zresztą zamiast słów wystarczy popatrzeć na zdjęcia:). Do zobaczenia w drugim tygodniu!

Niezwykle miło nam ogłosić, że trójka naszych uczniów: Hubert Gabrysiak, Bartek Łoś i Janusz Styś zajęła, wraz ze swoim zespołem, drugie miejsce w turnieju Mundialito. Są to piłkarskie mistrzostwa świata dla drużyn z województwa łódzkiego, w których startowało ponad 60 zespołów. Jak widać na zdjęciu chłopcy reprezentowali Chorwację (na codzień trenują w klubie Sport Perfect w roczniku 2006, ale na potrzeby turnieju cała drużyna wylosowała i godnie reprezentowała kraj z charakterystyczną szachownicą na koszulkach). Dodatkowym wyróżnieniem dla najlepszego bramkarza turnieju został uhonorowany Hubert. WIELKIE BRAWA dla całej trójki!

To nie koniec dobrych informacji. Janusz Styś został powołany do kadry ŁZPN U-12 na konsultację szkoleniową. Życzymy sukcesów i motywacji do jeszcze cięższej pracy na treningch. Kto wie, może o sukcesach Jasia i jego kolegów usłyszymy kiedyś na prawdziwym Mundialu. Czego sobie i im życzymy!

30 maja 2018 roku upłynął w naszej szkole niezwykle aktywnie. Tego dnia obchodziliśmy „Szkolny dzień sportu”, który obfitował w nie lada atrakcje ruchowe. Przyświecał nam zamysł, aby każdy uczeń wziął udział w choć jednej konkurencji, aktywności, grze sportowej. Wachlarz dyscyplin był bardzo szeroki: badminton, zabawy ruchowe, placyk zabaw, tory przeszkód, konkurs rzutów do kosza, rozgrywki piłki nożnej, przeciąganie liny lub aktywności umysłowe takie jak: szachy i gry planszowe. Nie zabrakło także małego, słodkiego poczęstunku, który przekazała uczniom Pani Dyrektor. Były także życzenia z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka. Jako szkoła promująca sport i aktywnośc ruchową – i tę profesjonalną (wszak nasi uczniowie odnoszą sukcesy w róznych dyscyplinach: gimnastyka, taniec, jeździectwo, piłka nożna – o czym szerzej informowaliśmy lub też będziemy informować w najbliższym czasie), ale także tę rekreacyjną część (biegi, kung-fu, koło turystyczne, koło szachowe, koszykówkę, czy chociażby jazdę na rowerze…), jesteśmy niezwykle szczęśliwi, że tak wielki odsetek uczniów brał udział w naszej zabawie.

Wiosna w pełni, przyroda rozkwita całą paletą barw, zewsząd można usłyszeć ptasie trele, kwilenia i szczebioty, słowem zaczyna się najbardziej kolorowy i radosny okres w roku. Siedemnastu uczniów naszej szkoły (z klas: III a, IV a, V a i jeden rodzynek z VI a:)) wykorzystało tę przepiękną pogodę i wraz z opiekunami wyruszyło na ostatni, tegoroczny rajd pieszy z podłódzkiego Justynowa do Wiączynia Dolnego. Podróż zaczęliśmy pociągiem, z dworca kolejowego Łódź – Widzew. Przejażdżka pojazdem szynowym Łódzkiej Kolei Aglomeracyjej sama w sobie była nie lada atrakcją, choć z racji sporej liczby uczniów z innych szkół, w wagonach było dość ciasno. Uczniowie z III a mogli poczuć się jak Lampo – czworonożny bohater ich ostatniej lektury szkolnej „O psie który jeździł koleją”. Tylko standard podróży mieli wyższy, bo obiektywnie trzeba przyznać, że polska kolej się zmienia, przynajmniej ta aglomeracyjna. Jeździ szybko i punktualnie, nie trzęsie, nic nie stuka (choć akurat ten stukot, kiedyś miał takie kojące i usypiające działanie, szczególnie podczas 14 godzinnej podróży nad morze…;inne czasy i realia)). Wróćmy do samego rajdu. Marszruta przebiegała w sielskiej atmosferze. Mijaliśmy dróżki i ulice, pola i lasy. Za nami pozostały: Justynów, Nowy Bedoń, Bedoń, Eufeminów i nim się obejrzeliśmy byliśmy na polanie Lasu Wiączyńskiego, obok leśniczówki. Wrzuciliśmy kiełbaski na grilla, popuściliśmy pasa, uzupełniliśmy płyny, odpoczęliśmy i trzeba było się szykować do jeszcze jednego, dwukilometrowego marszu na przystanek autobusowy przy Gimnazjum we Wiączyniu Dolnym. Nikt zbytnio nie narzekał, bo szliśmy urokliwymi szlakami leśnymi, przy przepięknej pogodzie. Następnie, pozostała nam tylko podróż komunikacją MPK (tradycyjnie już z paroma przesiadkami) i kolejny rajd przeszedł do historii…Do zobaczenia po wakacjach!

7 kwietnia 2018 r, w słoneczny, sobotni poranek uczniowie klasy III a wraz z rodzicami, wychowawcą, a także reprezentacją klasy V rozpoczęli bardzo aktywnie. Wspólnie pobiegliśmy w II biegu charytatywnym ICZMP.  Zabawy i śmiechu było co niemiara, ale mamy także szczególny powód do dumy! Czwórka uczniów naszej szkoły znalazła się w pierwszej dziesiątce!!! Pozostali zawody ukończyli, co samo w sobie jest niemałym osiągnięciem. Tak naprawdę każdy biegacz wygrywa, gdyż pomaganie zawsze zasługuje na najwyższe miejsce na podium!!! Bardzo dziękujemy wszystkim zaangażowanym Rodzicom! Za wspaniałą, profesjonalną rozgrzewkę ; ), za doping, za wszystkie przybite na trasie „piątki”, za wodę po biegu, za niesamowitą energię i wspaniałą atmosferę!!! W naszej szkole uczymy się nie tylko czytać i pisać,  zdobywamy wiedzę w czasie: wycieczek, rajdów, wspólnych doświadczeń. Uczymy się empatii, współpracy i komunikacji… uczymy się także być dobrymi i fajnymi  ludźmi!

Podstawowym elementem cyfrowego bezpieczeństwa w szkołach jest wiedza i świadomość uczniów, ale także nauczycieli i rodziców na temat możliwych zagrożeń i ryzyka związanego z korzystaniem z Internetu i nowoczesnych narzędzi cyfrowych. Projekt Cyfrowobezpieczni.pl – Bezpieczna Szkoła Cyfrowa został wymyślony, by skutecznie odpowiedzieć na problemy i wyzwania związane z bezpiecznym korzystaniem z zasobów cyberprzestrzeni w polskich szkołach.

W ramach powyższego 15 marca 2018 rozpoczęły się warsztaty z cyberbezpieczeństwa dla uczniów naszej szkoły, które prowadził pan Marcin Augustyniak – łódzki koordynator w/w, ministerialnego projektu. 20 marca odbyło się szkolenie Rady Pedagogicznej z tej tematyki. Na najbliższym, kwietniowym zebraniu dla rodziców, najważniejsze zagadnienia projektu zostaną przybliżone opiekunom prawnym. Już teraz, serdecznie na nie zapraszamy!

Poniżej znajduje się link do strony projektu

https://www.cyfrowobezpieczni.pl

Tradycją jest, że w okolicach ostatniego dnia astronomicznej zimy, łódzki oddział PTTK organizuje „Rajd Powitanie Wiosny”, zwany także „Rajdem Marzanny”. Tegoroczny, który odbył się 17 marca 2018 roku, z tą wyczekiwaną przez wszystkich porą roku nie miał za wiele wspólnego. Śniegu napadało sporo, temperatura kilka stopni poniżej zera. Tym bardziej należy docenić fakt, że siedmioro naszych uczniów wzięło udział w tej ciężkiej, pieszej wyprawie. Trasa może niezbyt długa, około 8 km, ale jak widać na zdjęciach, szlaki turystyczne Lasu Łagiewnickiego były zasypane śniegiem, przez co maszerowało się niełatwo. Były chwile kryzysu, w których nogi odmawiały posłuszeństwa, ale daliśmy radę i tylko to się liczy. Śladów wiosny także za dużo nie dostrzegliśmy, ani wśród roślinności, ani zwierząt –  raptem parę ptaków, ślady saren i tyle w temacie…wiosny. Na mecie rajdu było ognisko, niektórzy z nas piekli kiełbaski, inni się ogrzewali. Z niecierpliwością czekaliśmy na rozstrzygnięcie konkursu na najładniejszą marzannę, organizowanego przez PTTK. Konkurencja była duża, gdyż w zawodach wzięło udział 9 szkół z województwa łódzkiego. Z tym większą radością przyjęliśmy wiadomość, że nasze uczennice: Nela Łukasiewicz i Łucja Zagórska zajęły pierwsze miejsce, jednogłośną (jak podkreślili organizatorzy) decyzją jury! Także druga nasza marzanna, którą wykonały Alicje: Krawiec i Modranka, otrzymała wyróżnienie. Serdeczne gratulacje dla całej czwórki! W drodze powrotnej, w oczekiwaniu na tramwaj, zwiedziliśmy dworzec Łódź Fabryczna. Dla większości z nas była to pierwsza wizyta w tym miejscu. Miejmy nadzieję, że nasze marzanny przyniosą nam raz jeszcze szczęście i we wtorek, po rytualnym ich spaleniu, odpędzimy zimę, która wyjątkowo dała nam się we znaki. Do zobaczenia na następnym rajdzie!

A poniżej nasze nagrodzone dziewczyny i ich marzanna:)

dav

dav

Drugi tydzień ferii zimowych w szkole zaczęliśmy od spotkania z przesympatycznymi funkcjonariuszami policji, którzy ostrzegali nas przed niebezpiecznymi sytuacjami, jakie mogą się nam przytrafić w czasie wolnym. Wiadomo, bezpieczeństwo i zdrowie – rzeczy najważniejsze, więc z ciekawością wysłuchaliśmy pogadanek dotyczących tego zagadnienia. Śniegu co prawda brakowało, ale nic to…Od czego mamy salę gimnastyczną. Codziennie organizowaliśmy gry i zabawy. Były turnieje: unihokeja, różne odmiany „zbijaka”, nawet takiego z 3 piłkami :-), gry z elementami siatkówki, piłki nożnej. Oczywiście nie mogło zabraknąć elementów gimnastyki, skoków, przeskoków, zeskoków (wszak chcieliśmy się poczuć jak Kamil Stoch i spółka, którzy takie imitacje wykonują na codzień podczas swoich treningów). A komu mało było ruchu w sali gimnastycznej, mógł się do woli wyszaleć w sali zabaw lub w basenie. Oczywiście nie rozwijaliśmy tylko ciała. O umyśle także nie zapominaliśmy. Były zajęcia tabletowe przybliżające Koreę Południową, zajęcia plastyczne, nauka pisowni alfabetu koreańskiego. Mistrz Kung-Fu, przybliżył nam zagadnienia związane z tą azjatycką sztuką walki, co prawda chińską, a nie koreańską, ale nie umniejszało to ciekawości tematu. Nastał gorący czas Zimowych Igrzysk Olimpijskich, ale nie samymi tematami azjatyckimi człowiek żyje…wszak mamy własną kulturę i ciekawe tradycje. Niewątpliwie Tłusty Czwartek należy do najsłodszych i najprzyjemniejszych momentów w życiu człowieka. Powszechnie wiadomo, że gdy człowiek miło spędza czas, płynie on jakby szybciej, nim się obejrzeliśmy nastało piątkowe popołudnie i Pani Dyrektor wręczała nam medale Zimowych Igrzysk SP nr 130 w Łodzi. Zdobyliśmy ich ponad 20…Życzymy sobie, aby nasi sportowcy w Pjongczang byli jeszcze lepsi od nas…Trzymamy za Was kciuki. A My? My spotykamy się w wakacje na półkoloniach letnich. Do zobaczenia!

Klikamy na poniższe zdjęcie, które jest linkiem do galerii!!!

Tegoroczny 11 listopada, czyli dzień naszego Narodowego Święta Niepodległości, ośmioro członków szkolnego koła PTTK spędziło na szlaku turystycznym, który wiódł śladami przedwojennego, łódzkiego 28 Pułku Strzelców Kaniowskich. Przy okazji obchodziliśmy swój mały jubileusz, gdyż był to już nasz 10 wspólny rajd. Pogoda, jak na połowę listopada, dopisała. Nie było zapowiadanego orkanu, a i deszcz pokropił zaledwie przez 10 minut, nawet słoneczko nam zza chmurek przyświecało. Trasa w większości wiodła przez Las Łagiewnicki, pośród urokliwych miejsc o zadziwiających niekiedy nazwach. Niewielu bowiem ludzi potrafiłoby wymienić, gdzie w Łodzi znajdują się: Łąki na Modrzewiu, Skocznia, Ogród Grossmana, Droga Mleczna…Następnie odwiedziliśmy bardziej znane nam rejony (w końcu parę razy już byliśmy w tym lesie) i na naszym szlaku pojawiły się: Arturówek, ulice: Krasnoludków, Bażańcia, Żucza. Przez osiedle Julianów doszliśmy do mety, czyli Filii Miejskiej Biblioteki Publicznej nr 2 przy ulicy Łagiewnickiej 118c. Tutaj napiliśmy się gorącej herbaty, zjedliśmy słodki poczęstunek, posłuchaliśmy pieśni patriotycznych i ruszyliśmy w drogę powrotną. Następny rajd…to ten z Mikołajem w tytule. 2 XII zapraszamy wszystkich chętnych do spotkania świętego, ubranego w czerwony strój, noszącego długą, białą brodę – słodkości i drobne prezenty – gwarantowane. Weteranów naszych rajdów nie trzeba zachęcać, pozostałych – gorąco zapraszamy!

Klikamy na zdjęcie, które jest linkiem do większej galerii!

W dniach 23 i 24 października w naszej szkole odbyły się warsztaty prozdrowotne. Warto zauważyć, że zajęcia prowadziła pani Marta Olszewska, która jest naszą absolwentką sprzed kilkunastu lat, a obecnie jest lekarzem. Z racji powyższego, w sposób przystępny naświetliła nam zagrożenia zdrowotne, wynikające ze złych nawyków żywieniowych (pierwszy dzień warsztatów) oraz hałasu (drugi dzień). Poznaliśmy także sposoby przeciwdziałania (profilaktyka prozdrowotna) tym negatywnym wpływom. Na koniec warsztatów, Pani Dyrektor wręczyła kwiaty oraz gorąco podziękowała naszemu wyjątkowemu gościowi, my zaś nasze wyrazy uznania wyraziliśmy poprzez gromkie oklaski (pewnie troszkę przekroczyliśmy dopuszczalną skalę hałasu, ale…są sytuacje, w których warto) 😀