Wczoraj w naszej szkole odbyły się klasowe świąteczne spotkania. Na korytarzach unosił się zapach barszczu i pierników. Pięknie przystrojone stoły zastawione słodyczami i owocami oraz mnóstwo prezentów pod choinką to znak, że można świętować. Wyjątkowy moment, który wprowadza w świąteczny nastrój, to oczywiście wspólne podzielenie się opłatkiem i złożenie życzeń. Udało się nam przenieś do szkoły trochę domowej rodzinnej atmosfery. Podsumuję ten dzień rozmową ze mną jedej uczenicy… Proszę Pani czy to prawda, że szkoła to nasz taki drugi dom i taka wielka rodzina? Odpowiedziałam zdecydowanie z wielkim wzruszeniem – tak.
