11 czerwca 2021 archive

VI a w Bydgoszczy

Bydgoszcz – miasto tyleż urokliwe, co stosunkowo mało poznane przez większość Polaków. Czy to za przyczyną pobliskiego Torunia, który „podkrada” turystów drugiej ze stolic województwa kujawsko – pomorskiego, czy jeszcze z innych względów, nasi rodacy turystycznie omijają to, jakże ciekawe miasto nad rzeką Brdą. Naszą przygodę z urokliwą Bydgoszczą zaczęliśmy od…brudu. Aby uniknąć złych skojarzeń, rzetelniej należałoby napisać od „Muzeum Mydła i Historii Brudu”. Odbyliśmy ciekawą „podróż” przez wszystkie epoki, zapoznając się z historią nieczystości i jej głównego wroga (a naszego sprzymierzeńca, co dla niektórych naszych przodków nie było już tak oczywiste:)) – czyli mydła. Wykonaliśmy także nasze własne mydełka, ale drodzy czytelnicy wybaczcie – nie możemy zdradzić tajemnej receptury, gdyż….no cóż przysięga rzecz święta, a my ludzie słowni i honorowi. Ale pachną i wyglądają rewelacyjnie. Zapewniamy! W dalszą drogę wyruszyliśmy na Stare Miasto ze Starym Rynkiem w centralnym jego punkcie (a tutaj m.in.: ratusz, zabytkowe i pieczołowicie odrestaurowane kamieniczki, Pomnik Walki i Męczeństwa Ziemi Bydgoskiej ). Odwiedziliśmy także Wenecję, z małym zastrzeżeniem, że tę „bydgoską Wenecję”, więc gondolierów nie było, ale urokliwe zdjęcia jak najbardziej. W rolę gondolierów wcielili się za to dwaj przesympatyczni kapitanowie żeglugi śródlądowej, którzy przewieźli nas tramwajem wodnym, po jednej z czystszych rzek nizinnych w Polsce, czyli Brdzie. Większość z nas pierwszy raz w życiu doświadczyła tzw. „śluzowania”. Cóż to jest? Hmm, tego nie napiszemy, zachęcamy za to do podróży, do Bydgoszczy, aby na własnej skórze przekonać się, o czym my tu wspominamy. Oczywiście nie zabrakło czasu na przyjemności kulinarne, a w przerwach pomiędzy nimi i zwiedzaniem, odpoczywaliśmy w pobliskich parkach, co zresztą doskonale widać w naszej fotorelacji. Jak ktoś skwapliwie sprawdził w aplikacji zrobiliśmy 16 tysięcy kroków po Bydgoszczy (a wybrańcy nawet więcej:), więc myślimy, że lekcję wfu także mamy zaliczoną. Ważne także, że mogliśmy pobyć cały dzień w swoim towarzystwie, co ze względów epidemiologicznych, nie było nam wcześniej zbyt często dane. Mamy nadzieję, że następne nasze wyprawy będą równie ciekawe.

Permalink do tego artykułu: http://sp130.edu.pl/2021/06/11/vi-a-w-bydgoszczy/